Wzrost populacji, urbanizacja, transformacja mobilna, a przede wszystkim ochrona klimatu to megaproblemy naszych czasów. Czy plastik pasuje do tych tematów?
My w Brückner jesteśmy przekonani, że absolutnie potrzebujemy produktów z tworzyw sztucznych, aby poradzić sobie z tymi mega problemami. Jeśli chcemy dostarczać żywność rosnącej populacji, nie można tego zrobić bez folii w opakowaniach, ponieważ zapewniają one higienę żywności i dłuższy okres przydatności do spożycia. Jeśli przestawimy nasze dostawy energii na odnawialne źródła energii, będziemy potrzebować plastiku na przykład do paneli słonecznych, a także do turbin wiatrowych. Jeśli wszędzie wprowadzimy elektromobilność, będziemy potrzebować folii membranowych do baterii litowo-jonowych lub folii kondensatorowych, które umożliwiają szybsze ładowanie akumulatorów. Biorąc pod uwagę ogólny ślad ekologiczny, wykorzystanie tworzyw sztucznych może pomóc powstrzymać zmiany klimatyczne, największy problem naszych czasów.
Co może wnieść Brückner?
Nasi klienci dostarczają te folie z naszych zakładów do wszystkich tych obszarów zastosowań, więc już teraz wnosimy duży wkład. Jednocześnie nie będziemy kontynuować w ten sam sposób. W przeszłości koncentrowaliśmy się na wydajności, aby osiągnąć najlepszą możliwą ochronę opakowań, na przykład poprzez minimalne zużycie surowców. Plastik zawsze był również zaangażowany w zaawansowane technologicznie lekkie produkty. W rezultacie powstała wielowarstwowa folia wykonana z różnych tworzyw sztucznych o zoptymalizowanych właściwościach. Ale teraz chodzi o włączenie folii z powrotem do cyklu i dlatego opracowujemy procesy wytwarzania różnych warstw z jednego rodzaju plastiku, tak zwanych struktur jednomateriałowych, aby można je było później poddać recyklingowi. Jesteśmy zaangażowani w Zielony Ład UE i postrzegamy cel, jakim jest funkcjonująca gospodarka o obiegu zamkniętym, jako główny czynnik napędzający innowacje.
Ale Brückner jest producentem maszyn, a nie producentem folii.
To prawda, ale przyglądamy się bliżej ostatecznemu opakowaniu i zastanawiamy się, jak zbudować kompozyty w taki sposób, aby można je było poddać recyklingowi. I oczywiście, w jaki sposób wymagane do tego folie mogą być optymalnie produkowane na naszych liniach; jeszcze w kilku warstwach, ale o różnych właściwościach – z jednego surowca. Ściśle współpracujemy z producentami surowców. Przychodzą do naszego centrum technologicznego ze swoim materiałem i wspólnie zastanawiamy się, jak można go przetwarzać i w jaki sposób musimy dostosować nasze maszyny. Są to wspólne badania podstawowe, dzięki którym w końcu te nowe folie i opakowania są dostępne na całym świecie.
A co z bioplastikami?
To temat, którym się również zajmujemy i jesteśmy w kontakcie z producentami. Jednak na tym obszarze nie ma jeszcze wystarczających ilości, dlatego te biologiczne surowce są nadal zbyt drogie. Faktem jest, że surowce te mają inne właściwości niż tworzywa sztuczne na bazie ropy i nie istnieją jeszcze dla nich osobne strumienie recyklingu. Z tych wszystkich powodów nie są one łatwo stosowane. Dlatego konieczne jest bardzo dokładne zbadanie, do jakich opakowań rzeczywiście nadaje się folia wykonana z biomateriału.
Czy dyskutowane jest również pozyskiwanie tworzyw sztucznych z CO2. Jaka jest twoja opinia na ten temat?
Te dyskusje toczą się, ale naszym zdaniem wąskim gardłem nie jest brak dostępności, ale wysokie zapotrzebowanie na energię. Gdyby możliwe było całkowite wykorzystanie tej energii ze źródeł odnawialnych, produkcja plastiku z CO2 byłaby wielkim krokiem naprzód. Jest to podobne do recyklingu chemicznego, gdzie zapotrzebowanie na energię jest również wysokie. Niemniej jednak musimy teraz popracować nad tymi technologiami, aby móc się na nie przestawić, gdy dostępna będzie wystarczająca ilość zielonej energii.
Jak wygląda przyszłość folii opakowaniowej?
