Starszy analityk ds. badań Santiago Castro z Wood Mackenzie dodał do tych danych pewien kontekst: „Ceny płacone w Europie za elastyczne materiały opakowaniowe zmieniały się w pierwszym kwartale 2025 r. ze względu na wahania cen surowców, problemy logistyczne i czynniki na rynkach zagranicznych. Obniżki cen BOPET były w dużej mierze spowodowane spadkiem cen surowców. Podczas gdy spadek cen papieru wynika z niewykorzystanych mocy produkcyjnych młyna i niższych niż oczekiwano cen energii. Wyższe ceny surowców odpowiadają za wzrosty cen Alufoil i BOPA. Ceny BOPP pozostały stosunkowo niezmienione z powodu utrzymującego się słabego popytu i nadpodaży.
„Ogólny popyt na opakowania elastyczne pozostał słaby w Q1, napędzany przez zmniejszone wydatki konsumentów i przejście na bardziej oszczędne zarządzanie zapasami. Oczekuje się, że ceny wszystkich podłoży wzrosną, głównie z powodu wzrostu kosztów surowców, w następnym kwartale”.
Kaushik Mitra, analityk rynku chemicznego ds. LDPE i HDPE kontynuował: „Gwałtowny wzrost cen PE w pierwszym kwartale wynika z inflacji kosztów surowców i mniejszych zapasów z powodu niższego importu. Na dane dotyczące importu wpłynęły niskie rezerwacje zamówień i wąskie gardła w łańcuchu dostaw. Popyt na PE jest nadal słaby z powodu czynników makroekonomicznych i ciągłej niepewności rynku, chociaż niektóre sektory, takie jak budownictwo, produkty konsumenckie i opakowania, wykazują oznaki stabilności.
„Potencjalne cła UE na PE od 12 kwietnia wywołały zmienność i nerwowość na rynku, ponieważ mimo że na świecie istnieje ogromna podaż, rynek europejski może zostać krótkoterminowo dotknięty tymi środkami, zanim wróci do normy w dalszej części roku”.
Dodając swoją perspektywę do liczb, Guido Aufdenkamp z FPE powiedział: „Podczas gdy kwestie dostaw surowców i logistyki nadal obciążają rynki opakowań elastycznych, istnieją oznaki, że po słabym roku 2023 i ożywieniu w 2024 r. ogólny popyt nadal nieznacznie rośnie. Podczas gdy rozwój sytuacji geopolitycznej i handlowej powoduje ciągłą niepewność zarówno podaży, jak i popytu, branża jest ostrożnie optymistyczna co do reszty 2025 r.”.