Nigdy nie mieliśmy tak wydajnych systemów jak obecnie
Wywiad z Marcelem Perrevortem, dyrektorem ds. sprzedaży w Reifenhäuser
Motto kolejnego K: "The Power of Plastics" jest wyrazem pewności siebie branży. Czy jest to Twoim zdaniem uzasadnione?
Zdecydowanie, bo widzimy, że obraz plastiku znacząco się zmienił. Dziś plastik nie jest już postrzegany jako problem, ale jako cenny materiał, który może w znacznym stopniu przyczynić się do rozwiązania wielu problemów świata - oczywiście tylko wtedy, gdy jest używany w odpowiedni sposób. Dyskusja na temat plastiku stała się znacznie bardziej obiektywna i realistyczna, zarówno wśród naszych klientów, jak i pracowników. Większość firm z naszej branży chce dziś przyczyniać się do odpowiedzialnego korzystania z tworzyw sztucznych. Jednocześnie operacje muszą być opłacalne. Na K będziemy pokazywać, że połączenie obu tych elementów jest możliwe.
Drugi człon hasła to: "Zielony - Mądry - Odpowiedzialny". Na czym skupia się Reifenhäuser w tym zakresie?
Już od jakiegoś czasu działamy we wszystkich trzech obszarach. Kładziemy nacisk na downgaue, czyli produkcję coraz cieńszych folii o takich samych – a nawet lepszych – właściwościach. Dzięki temu możemy zaoszczędzić znaczną ilość CO2 dzięki materiałowi, który często i tak ma lepszy ślad węglowy niż inne materiały opakowaniowe. Temat "smart", czyli cyfryzacji i automatyzacji, również przyczynia się do zwiększenia bilansu emisji CO2: nigdy nie mieliśmy tak wydajnych systemów jak obecnie, które wytwarzają produkty o wysokiej wydajności przy minimalnym zużyciu surowców, zoptymalizowanym zużyciu energii i zminimalizowanej ilości odpadów.
Inteligentne systemy są jednak przede wszystkim odpowiedzią na niedobór wykwalifikowanej siły roboczej. Systemy wspomagające i funkcje automatyzacji pomagają producentom folii zapewnić ich produktywność i jakość – nawet jeśli nie ma do dyspozycji doskonale wyszkolonego personelu. Oczywiście automatyzacja sprawia również, że systemy są bezpieczniejsze, co prowadzi nas do tematu "odpowiedzialności". Dla nas oznacza to odpowiedzialność za środowisko, wobec naszych pracowników i pracowników naszych klientów. Tematy Zielony - Mądry - Odpowiedzialny są niezwykle różnorodne i naszym zdaniem ściśle ze sobą powiązane.
Jakie konkretne projekty realizujecie w tym zakresie?
Jest ich całkiem sporo: w ramach "Smart" utworzyliśmy specjalne jednostki zajmujące się cyfryzacją i edukacją: RE:GmbH, R-Cycle i naszą Akademię AR:DEL. Dużo zainwestowaliśmy w ten obszar i stworzyliśmy gotowe do wprowadzenia na rynek rozwiązania, które oferują naszym klientom wartość dodaną, nie tylko dla maszyn Reifenhäuser, ale nawet poza nimi. Na przykład wszystkie maszyny w całym łańcuchu wartości mogą być połączone w sieć: oprócz maszyny do wytłaczania można podłączyć na przykład maszynę drukarską, linię do recyklingu i wiele innych. Celem jest wydajniejsza i bardziej zrównoważona produkcja dzięki cyfryzacji. Nadal istnieje duży potencjał w tej dziedzinie, w szczególności w przemyśle tworzyw sztucznych.
W jakim stopniu zmagająca się z problemami gospodarka w dużej części świata spowalnia rozwój Twojej branży?
Na całej planszy znajdują się przeszkody. Jednym z nich jest nadwyżka mocy produkcyjnych, która narosła w szczególności w czasie pandemii. Jest to najbardziej rozpowszechnione w sektorze higieny, ale jest również zauważalne w innych miejscach. Wciąż inwestuje się w maszyny i urządzenia, ale hamulce są zdecydowanie włączone. Wiele firm jest również zaniepokojonych geopolityką i zagrożeniem barierami handlowymi, a także istnieje znaczna niepewność.
Niemniej jednak obserwujemy pierwsze oznaki powolnego ożywienia na rynkach. W międzyczasie kontynuujemy inwestycje w kluczowe obszary przyszłości i związaną z nimi wartość dodaną dla naszych klientów.
Co można zrobić, aby poradzić sobie z tą powszechną niechęcią do inwestowania?
Wspieramy klientów w zwiększaniu wydajności dzięki ich istniejącym urządzeniom. Producenci są obecnie mniej skłonni do inwestowania w nowe, duże systemy o dodatkowej wydajności 1000 kg na godzinę, ale zdecydowanie są zainteresowani poprawą jakości końcowej produktu lub zwiększeniem wydajności produkcji. W ten sposób pokazujemy, co można osiągnąć dzięki modernizacjom lub specjalnym rozwiązaniom w dziedzinie cyfryzacji. Rozwiązania te zapewniają szybki zwrot z inwestycji i dlatego są dobrze odbierane. Marże klientów są pod silną presją.
Czy ta presja odbywa się kosztem zrównoważonego rozwoju?
Nie powiedziałbym tego. Po pierwsze, świadomość zrównoważonego rozwoju jest już mocno zakorzeniona w naszej branży. Po drugie, widzimy, że nie ma odwrotu od tej ścieżki. Przejście z gospodarki liniowej do gospodarki o obiegu zamkniętym jest napędzane politycznie, na przykład przez nowe europejskie rozporządzenie dotyczące opakowań PPWR, które stopniowo wchodzi w życie. Jest to szczególny problem dla właścicieli dużych marek, ponieważ w tym kontekście wiele pytań pozostaje bez odpowiedzi, takich jak to, skąd można pozyskać recyklaty w wystarczającej ilości i jakości, aby spełnić dyrektywę dotyczącą 30% zawartości recyklatu – w zależności od rodzaju opakowania i w jaki sposób można uzyskać wymaganą zawartość recyklatu w przypadku opakowań żywności, gdzie takie wykorzystanie recyklatów jest często nadal zabronione przez inne przepisy. Wszyscy uczestnicy rynku zajmują się tymi pytaniami i pracują nad rozwiązaniami, aby być gotowymi, gdy nadejdzie wymuszona zmiana. Jesteśmy przekonani, że ta presja jest konieczna. Obecnie rozwiązania nadające się do recyklingu są często droższe i nie ugruntowałyby swojej pozycji na rynku tak szybko bez interwencji regulacyjnej.
Jakich zmian spodziewasz się w przyszłości?
Wierzę, że w następnym K będziemy świadkami skoku w automatyzacji – w wytłaczaniu folii, ale także w innych obszarach przetwórstwa tworzyw sztucznych. Nastąpi również kolejny znaczący skok w wydajności, szczególnie w tych technologiach, które przyczyniają się do rozwoju gospodarki o obiegu zamkniętym. Na przykład udało nam się wyprodukować nadającą się do recyklingu folię monomateriałową z tworzywa sztucznego PE o grubości zaledwie 18 mikrometrów, co oznacza, że po raz pierwszy może ona ekonomicznie konkurować z konwencjonalną folią PE. Na ostatnim K temat cyfryzacji był jeszcze stosunkowo abstrakcyjny. W tym roku zobaczymy znacznie więcej możliwych do wdrożenia aplikacji. Tendencja do modułowości będzie się utrzymywać. Klienci sami zdecydują, w jaki sposób chcą wyposażyć swoje maszyny i w jakim stopniu pomoże im w tym cyfryzacja – w tym zastosowania AI, w których już dziś widać rzeczywiste korzyści i w których otwiera się ogromny potencjał ulepszeń.