W wielu obszarach wciąż jesteśmy na początku gospodarki o obiegu zamkniętym
Wywiad z Sebastianem Rustem, Dyrektorem Zarządzającym ENTEX
Poinformuj nas, jakie są zalety planetarnej wytłaczarki walcowej do recyklingu tworzyw sztucznych?
Wszystkie tworzywa sztuczne, które są poddawane recyklingowi, uległy w pewnym momencie uszkodzeniom termicznym. Zostały poddane ogromnemu stresowi. Nasz system ma tę zaletę, że wprowadzamy do ekstrudatu bardzo mało energii mechanicznej. W przypadku wytłaczarek dwuślimakowych i jednoślimakowych materiał jest uplastyczniany głównie za pomocą energii mechanicznej wejściowej napędu głównego. My natomiast topimy materiał w planetarnej wytłaczarce walcowej za pomocą dopływu energii cieplnej, która jest delikatna dla materiału. W rezultacie, tak naprawdę nigdy nie potrzebujemy pełnej mocy napędowej ekstrudera, a zużycie energii jest odpowiednio niższe. Pozwala to zaoszczędzić znaczne koszty, a ostatecznie zmniejsza również ślad węglowy.
Kolejnym wkładem w zrównoważony rozwój jest dewulkanizacja używanych opon. Jakie jest stanowisko ENTEX w tym względzie?
Recykling zużytych opon przez długi czas był uważany za technicznie niemożliwy. Zużyte opony, niezależnie od typu pojazdu, są obecnie poddawane recyklingowi termicznemu. Na przykład są one wykorzystywane jako paliwo do wytwarzania energii w cementowniach. W ENTEX odegraliśmy ważną rolę w kształtowaniu procesu dewulkanizacji i obecnie osiągnęliśmy punkt, w którym jesteśmy w stanie oddzielić łańcuchy węglowe od łańcuchów siarki poprzez ukierunkowany wkład energii, odwracając w ten sposób proces wulkanizacji. Dzięki temu możemy odzyskać większość kauczuku naturalnego, który można następnie ponownie wykorzystać jako recyklat w nowych oponach, a także w szerokim zakresie innych zastosowań gumy.
Czyli w zasadzie era recyklingu zużytych opon już się rozpoczęła?
Branża oponiarska jest bardzo konserwatywna i lubi trzymać się ustalonych i tradycyjnych łańcuchów procesów. W produkcji opon receptury są często bardzo stare. Każda drobna zmiana w składzie opon zawsze wiąże się ze zmianą produkcji i dużym wysiłkiem, dlatego nie jest tak łatwo wdrażać innowacje. Jednak w dającej się przewidzieć przyszłości prawdopodobnie się to zmieni. Politycy wywierają presję i zastrzegają, że w niedalekiej przyszłości nowe produkty muszą zawierać pewną ilość materiałów pochodzących z recyklingu. To sprawi, że cała sprawa będzie dla nas coraz bardziej interesująca. Docelowo musimy się dalej rozwijać, dlatego mamy nadzieję, że nowe technologie, takie jak dewulkanizacja, mogą stać się stałym elementem transformacji w kierunku gospodarki o obiegu zamkniętym.
Czy nowa opona może być wykonana w 100 procentach z materiałów pochodzących z recyklingu?
Realistyczne jest założenie, że w przyszłości możliwe będzie dodawanie do kauczuku naturalnego od 40 do 50 procent odwulkanizowanego recyklatu. Istnieje już szereg badań i prób w tej dziedzinie, z których wszystkie wyglądają bardzo obiecująco.
Na jakim etapie znajduje się dziś gospodarka o obiegu zamkniętym?
Moim zdaniem w wielu obszarach wciąż jesteśmy na początku. Większość zużywanych obecnie tworzyw sztucznych jest uważana za nienadającą się do recyklingu i dlatego jest nadal produkowana na bazie petrochemicznej. Naszym zadaniem jest znalezienie sposobów na to, aby tworzywa sztuczne, które obecnie nie nadają się do recyklingu lub nadają się do recyklingu tylko przy dużych kosztach - takie jak PVC - nadawały się do wykorzystania w gospodarce o obiegu zamkniętym.
Czy nadejdzie czas, kiedy będziemy mogli powiedzieć, że problem odpadów z tworzyw sztucznych został rozwiązany, bo cykl został zamknięty?
Jesteśmy bardzo innowacyjnym pokoleniem, a rozwój jest nieustanny. Na przykład mamy klienta, który intensywnie pracuje nad recyklingiem łopat turbin wiatrowych. Włókno szklane, z którego wykonane są ostrza, jest nadal uważane za nienadające się do recyklingu, ale klient przywrócił je do użytku i może wykorzystać jako wypełniacz do innych produktów. W każdym razie, podobnie jak w innych przypadkach, wszystko to nadal zajmuje dużo czasu. Od opracowania pierwszego włókna nylonowego do wynalezienia rajstop nylonowych minęło 100 lat. Moim zdaniem prawdopodobnie minie jeszcze dużo czasu, zanim dojdziemy do punktu, w którym będziemy mogli powiedzieć, że recykling w przemyśle tworzyw sztucznych jest całkowicie pod kontrolą.
Jak duży jest potencjał gospodarczy?
Na naszej planecie mieszka obecnie ponad osiem miliardów ludzi, a liczba ludności na świecie stale rośnie. To oczywiście rodzi pytanie, co zrobić z materiałami, których wszyscy używamy. Jeśli materiały nie będą nadawały się do recyklingu, wyrządzimy światu znaczne szkody, biorąc pod uwagę ogromną liczbę ludzi. Tak więc w pewnym momencie każdy będzie musiał poszukać rozwiązań i dołączyć do gospodarki o obiegu zamkniętym. Tu, w Europie, mamy przewagę ekonomiczną, ponieważ jesteśmy pionierami w wielu dziedzinach recyklingu i możemy eksportować nasze innowacyjne technologie do innych krajów.