Tworzymy wartość dodaną dla klienta
Wywiad z Georgiem Kieslem, dyrektorem generalnym Billion
Rozwój gospodarczy w dużej części Europy jest powolny. Czy nadal dostrzegasz zalety lokalizacji?
Zalety, jakie mamy w Europie, zwłaszcza we Francji i Niemczech, są w zasadzie zaletami charakteryzującymi sektor MŚP, do których należy wysoka elastyczność. Jesteśmy bardzo dobrzy w rozpoznawaniu sytuacji i dostosowywaniu się do rzeczywistych potrzeb każdego klienta w bardzo wysokim stopniu. Inne zalety to elastyczna organizacja i nienaruszony ekosystem w produkcji maszyn do tworzyw sztucznych. Oznacza to, że istnieje wiele firm, które mają podobną pozycję, a także odpowiednie organizacje i struktury. Ogólnie rzecz biorąc, pozwala nam to bardzo szybko rozpoznawać nowe tematy i trendy oraz dostosowywać się do nich.
Czy te zalety przeważają nad wadą w postaci ogólnie wyższych kosztów?
Tak myślę. Dążymy do celu, jakim jest jak najlepsze zaspokojenie potrzeb klientów. W ten sposób tworzymy dla nich rzeczywistą wartość dodaną. Jeśli w przyszłości utrzymamy koncentrację na wartości dodanej, sprawy nadal będą się dla nas dobrze układać. Na przykład w Billion wyraźnie widzimy, że standardowe produkty nie są już poszukiwane. Klienci oczekują maszyn dostosowanych do ich konkretnych potrzeb, a my jesteśmy w stanie spełnić te bardzo specyficzne wymagania. Kiedy spojrzymy wstecz na ostatnie dwa lata, możemy wyraźnie zauważyć, że te aplikacje o wartości dodanej działają. Na konkurencyjnym poziomie oznacza to, że możemy bardzo dobrze utrzymać naszą pozycję, nawet na arenie międzynarodowej, w tym w Chinach. Nie chodzi tylko o cenę; Chodzi o specjalne zastosowania, szybkość reakcji i wydajność produkcji w całym cyklu produkcyjnym. Mamy klienta, który produkuje części z tworzyw sztucznych do sprzętu AGD, innymi słowy produkty masowe. Można by założyć, że ten klient woli tanie maszyny z Dalekiego Wschodu od naszych, jednak tak nie jest: ten konkretny klient wybrał nas, ponieważ generujemy dla niego wartość dodaną, biorąc pod uwagę cały łańcuch produkcyjny, a także ze względu na to, że jesteśmy blisko niego. Ta bliskość jest nadal wysoko ceniona.

Jak definiujesz wartość dodaną dla klienta?
Zadajemy sobie pytanie, co możemy zmienić, aby klienci znaleźli sposób na odejście od swoich standardowych zastosowań. Szukamy dodatkowych funkcjonalności i dodatkowych usprawnień. Zadajemy sobie pytanie, czy możemy uprościć etapy montażu, jak możemy poprawić stabilizację procesów, czy klient mógłby lepiej pracować z innymi materiałami i jak musimy odpowiednio dostosować nasze maszyny. Ważną rolę odgrywa tu nasza wielokomponentowa technologia, czyli proces warstwowy. Jest dostępny od dawna, ale dziś zapewnia coraz większej liczbie klientów wartość dodaną; Na przykład, jeśli chcą używać recyklatów, ale powierzchnie ich produktów muszą być absolutnie nieskazitelne. Następnie wirtualnie ukrywamy recyklaty wewnątrz części i otaczamy ją materiałem pierwotnym na zewnątrz. W innym zastosowaniu klient chciał zapewnić dachówkom polipropylenowym lepszą ochronę przed promieniowaniem UV poprzez dodanie drogiego dodatku. Korzystając z procesu warstwowego, używają teraz tylko dodatków w warstwie zewnętrznej. Wewnątrz zastosowano tylko polipropylen.
Jak utrzymać koszty produkcji w ryzach?
Stosujemy podejście platformowe. Nadal posiadamy nasze podstawowe maszyny, jedną maszynę w pełni elektryczną i dwa rodzaje maszyn hydraulicznych. Maszyny te są jednak bardzo konfigurowalne. Dużą część maszyny, taką jak podwozie, zacisk i jednostka wtryskowa, można łatwo odtworzyć, ale wszystko inne można dostosować do własnych potrzeb. Dzięki podejściu platformowemu mamy z jednej strony możliwość dostosowania każdej maszyny do klienta, a z drugiej wciąż możemy pozostać w konkurencyjnym przedziale cenowym; Jest to bezwzględnie konieczne. W końcu klient musi być w stanie pozwolić sobie na wartość dodaną.
Czy dynamika gospodarki o obiegu zamkniętym utrzyma się?
Gospodarka o obiegu zamkniętym osiągnęła obecnie wysoki poziom dojrzałości. Na targach K 2022 główny nacisk położono na prezentację nowych technologii. Technologie te są obecnie znacznie bardziej dojrzałe. Teraz coraz częściej mówi się o tym, jak i gdzie można wykorzystać te technologie. Nie jest to aż tak spektakularne, dlatego słowo gospodarka o obiegu zamkniętym nie usłyszysz tak często, jak trzy lata temu. Jednak podstawowa idea przejścia z gospodarki linearnej na gospodarkę o obiegu zamkniętym staje się coraz ważniejsza. Widzimy to bardzo wyraźnie w naszym centrum technicznym, gdzie około trzech czwartych wszystkich eksperymentów dotyczy procesu kanapkowego. Wiąże się to z wykorzystaniem różnych recyklatów i oszczędnością cennych zasobów.
Jak widzisz przyszłość tworzyw sztucznych?
Tworzywa sztuczne będą odgrywać ważną rolę w przyszłości. Ze zmianami klimatycznymi, które są największym wyzwaniem naszych czasów, nie da się sobie poradzić bez tworzyw sztucznych. Weźmy na przykład elektromobilność, która powinna prowadzić do zmniejszenia śladu węglowego: Wymagane do tego systemy chłodzenia, akumulatory i tace na akumulatory są ekonomicznie wykonalne tylko w przypadku tworzyw sztucznych. Co więcej, plastik ma wiele zalet w porównaniu z wieloma innymi materiałami: jest lekki, nadaje się do recyklingu, a energia potrzebna do jego produkcji jest niższa. Na plastik należy zatem patrzeć z perspektywy makro, gdyż jego zalety szybko staną się wtedy widoczne.


