Seria ponad pół tuzina raportów na temat rynku recyklingu tworzyw sztucznych, przygotowanych tego lata dla brukselskiego Biura Międzynarodowego Recyklingu (BIR), przedstawia sektor rynku, który nie przeżywa rozkwitu przewidywanego jeszcze kilka lat temu.
Sally Houghton z The Plastic Recycling Corporation of California pisze ze Stanów Zjednoczonych: „Kalifornijskie firmy zajmujące się odzyskiem odpadów nadal działają na zmniejszonych obrotach, często poniżej 50%, przy znacznych cięciach w zakresie zmian, siły roboczej i zakupów odpadów”. „Bez znaczących zmian w dynamice rynku cały kalifornijski system recyklingu politereftalanu etylenu (PET) będzie poważnie zagrożony. Firmy zajmujące się odzyskiwaniem odpadów odnotowują spadek sprzedaży od prawie dwóch lat, a kolejne zamknięcie mogłoby poważnie zakłócić stanową infrastrukturę recyklingową” – dodaje.
Jak wynika z lipcowych raportów, widok z innych kontynentów jest niewiele lepszy.
„Firmy zajmujące się recyklingiem, działające poza sektorami regulowanymi prawnie, takimi jak sektor butelek na napoje, mierzą się z rosnącą presją na marże, ponieważ użytkownicy końcowi coraz częściej oczekują, że materiały pochodzące z recyklingu będą tańsze niż materiały pierwotne. Zmusza to wiele firm zajmujących się recyklingiem, szczególnie w Europie, do sprzedaży ze stratą” – pisze Max Craipeau z firmy Greencore Resources Ltd.
„Ceny recyklatów, takich jak polietylen wysokiej gęstości (HDPE), polietylen niskiej gęstości (LDPE), polipropylen (PP) i polistyren wysokoudarowy (HIPS), utrzymują się od kilku miesięcy na niezmiennie niskim poziomie, bez oznak ożywienia popytu” – pisze Henk Alssema z holenderskiej firmy Inviplast, obecny prezes działu tworzyw sztucznych BIR.
Natalia Cruz Cayuela z hiszpańskiej firmy Ferromolins mówi o „niskich cenach tworzyw sztucznych pierwotnych w połączeniu ze wzrostem importu tanich tworzyw sztucznych pochodzących z recyklingu z krajów trzecich, czemu często towarzyszą fałszywe roszczenia wynikające z braku przejrzystości w kwestii pochodzenia materiałów”, co przyczynia się do nieoptymalnych warunków recyklingu tworzyw sztucznych w Europie.
Steve Wong z firmy Fukutomi Co. Ltd. z siedzibą w Hongkongu twierdzi, że w niektórych częściach Azji zmniejszyły się zamówienia na żywice z recyklingu. „Rynek peletu z recyklingu w Azji stale się pogarsza, a doniesienia o pełnych magazynach, cięciach produkcji i wstrzymanych zamówieniach są powszechne” – pisze Wong. „W Malezji wielu recyklerów peletu HIPS i akrylonitrylo-butadieno-styrenowego (ABS) potwierdza, że wstrzymało większość przychodzących zakupów z powodu niemal całkowitego zamrożenia zamówień”.
Malezja jest również miejscem wprowadzenia nowych przepisów, które mogą doprowadzić do ograniczenia działalności związanej z ponownym przetwarzaniem. „Te nowe wymogi, w połączeniu z obowiązkowym fakturowaniem elektronicznym, podniosły koszty operacyjne i skomplikowały procedury importowe” – pisze Wong. „Wiele firm zajmujących się recyklingiem całkowicie wstrzymuje import odpadów z powodu niepewności, czy przesyłki przejdą kontrolę, czy też będą musiały zostać poddane kosztownemu reeksportowi”.
