Chociaż sam w sobie recykling jest szlachetny i niezbędny, żebyśmy przestali aż tak zaśmiecać naszą planetę, to nie zawsze należy do najprostszych rzeczy, jakie możemy sobie wyobrazić. Jak jednak zachęcić do tego ludzi? Przede wszystkim poprzez benefity pieniężne i rozbudzanie wyobraźni.
Same suche informacje nie mogą prowadzić do zrównoważonego zachowania. Ludzie muszą czuć się zmotywowani, a najlepsze motywacje łączą korzyści środowiskowe z korzyściami osobistymi, takimi jak nagrody ekonomiczne, wyższy status lub powiązania społeczne.
Widać to m.in. w amerykańskiej ankiecie z 2014 roku, gdzie 41% respondentów stwierdziło, że pieniądze lub nagrody były najskuteczniejszym sposobem na udział ich w recyklingu. Systemy zwrotu, takie jak depozyty na puszkach i butelkach, okazały się skuteczne w niektórych kontekstach, ale muszą stać się wygodniejsze.
Status społeczny także motywuje do tego ludzi. Styl życia bez odpadów stał się sensacją w mediach społecznościowych, co widać po aktorach, czy blogerach, którzy rywalizują o pozostawienie jak najmniejszej ilości odpadów. Widoczność zachowań związanych z recyklingiem i dbaniem o środowisko ma znaczenie.
