Dostosowanie działalności do warunków pracy zdalnej okazało się dla wielu firm ogromnym wyzwaniem, wymagającym zaangażowania, szybkich decyzji, ale także nakładów finansowych. Umożliwienie pracownikom realizacji zawodowych zobowiązań z domu było szczególne trudne dla pracodawców, którzy dotąd nie oferowali rozwiązań pracy zdalnej, bądź oferowali je na niewielką skalę. Trudności pojawiły się w kontekście logistyki całego przedsięwzięcia, jego złożoności i zgodności z procedurami. Warto przy tym pamiętać, że pierwotnie głównym celem wprowadzenia pracy zdalnej było dla firm zachowanie ciągłości biznesowej. Wraz z kolejnymi tygodniami, uwaga została jednak skierowana na inne obszary działalności, które nie wpływają bezpośrednio na wyniki finansowe, ale w dalszej perspektywie mają ogromny wpływ na sukces każdej organizacji.
ROZWÓJ I WSPARCIE
Wyzwania rosną wraz z przedłużającym się okresem izolacji i braku pewności wobec prawdopodobnej daty powrotu do biura. Bez względu na okoliczności, pracodawcy muszą w dalszym ciągu realizować procesy HR, takie jak rekrutacje, wdrożenie nowo zatrudnionych pracowników, szkolenia BHP czy inne, związane ze ścieżkami kariery. Tymczasem niewiele firm ma doświadczenia w prowadzeniu takich aktywności w formie zdalnej i możliwość przeformułowania tradycyjnie przekazywanych treści na materiały online. Nierzadko wymaga to bowiem dodatkowych narzędzi – wideo komunikatorów, platform szkoleniowych, programów umożliwiających elektroniczne podpisywanie dokumentów – które umożliwią kompleksową realizację procesów HR w formie zdalnej.
Ważnym tematem staje się również zdrowie psychiczne pracowników. Nie wszyscy bez problemu odnajdują się w obecnej sytuacji. Towarzyszy im poczucie odosobnienia, napięcie wywołane niepewnością, a także zmęczenie związane z koniecznością godzenia efektywnej pracy z obowiązkami domowymi i rodzinnymi. Jak zauważa Agnieszka Kolenda, dyrektor w Hays Poland, problematyczna staje się również nieumiejętność samodzielnej organizacji pracy, a w rezultacie – praca w nadgodzinach.
– Wbrew pozorom, praca z domu nie dla wszystkich jest łatwiejsza czy przyjemniejsza – zwłaszcza gdy nie jest wyborem pracownika, lecz koniecznością. Osoby, które nigdy nie pracowały zdalnie, często mierzą się z wyzwaniem wypracowania własnych sposobów na pracę w tej formie – zauważa Agnieszka Kolenda. – Gdy służbowa poczta, pliki i systemy są w zasięgu ręki przez całą dobę, trudno jest skończyć pracę. W standardowych okolicznościach, dla wielu pracowników momentem zakończenia pracy jest wyjście z biura. W przypadku pracy z domu, tego momentu nie ma, co powoduje rozmycie granicy pomiędzy życiem zawodowym i prywatnym. Nie jest to korzystne ani dla efektywności, ani dla zdrowia pracownika, a tym samym – nie jest korzystne również dla pracodawcy – dodaje ekspertka Hays Poland.
DWA OBLICZA PRACY ZDALNEJ
Elastyczne formy pracy rokrocznie ocenianie są w badaniach Hays Poland jako jeden z najcenniejszych benefitów. Jak wynika z Raportu płacowego Hays 2020, możliwość pracy elastycznej została wskazana jako najważniejsze świadczenie pozapłacowe, otrzymując 46% wskazań pracowników objętych badaniem. Profejsonaliści cenią sobie możliwość oszczędzenia czasu i pieniędzy przeznaczanych na uciążliwe dojazdy do miejsca zatrudnienia, a także łatwość koncentracji, gdy należy wykonać pracę koncepcyjną. Najczęściej jednak praca z domu jest opcją wykorzystywaną przy określonych projektach lub w sytuacji, gdy umożliwia połączenie dnia pracy z np. załatwieniem sprawy urzędowej czy wizytą u lekarza. Długi okres pracy zdalnej dla wielu zatrudnionych wiąże się jednak z obciążeniem psychicznym. Jest to jeden z aspektów, któremu przyglądają się pracodawcy poszukujący adekwatnych rozwiązań online.
Firmy otwierają się na kursy internetowe, które nie tylko umożliwią realizację ścieżek karier funkcjonujących w firmie, ale również pomogą pracownikom zyskać cenne kompetencje. Zdalne szkolenia z zakresu zarządzania czasem pracy, priorytetyzacji zadań, komunikacji i reagowania na zmiany są niezwykle przydatne w obliczu aktualnej sytuacji, ale także pozwalają zdobyć uniwersalne i niezwykle cenne umiejętności. Obok kompetencji miękkich dużym zainteresowaniem cieszą się również materiały związane z wellbeingiem pracowników – wspierające ich zdrowie psychiczne i fizyczne oraz pomagające zachować zdrową równowagę podczas pracy z domu.
WELLBEING W WERSJI ONLINE
Jak pokazują doświadczenia ekspertów Hays, pracodawcy reprezentujący różnorodne branże i struktury zatrudnienia komunikują troskę o dobrostan pracowników, zwłaszcza że źródłem ich niepokoju nie jest sama praca zdalna i odosobnienie, lecz także natłok komunikatów płynących ze świata zewnętrznego. Firmy poszukują obecnie rozwiązań, które odpowiedzą na aktualne potrzeby zatrudnionych – pomogą odnaleźć własny sposób na efektywną i zdrową pracę z domu, nauczą radzić sobie z negatywnymi emocjami oraz współpracować w rozproszonych zespołach.
– W sieci nie brakuje różnorodnych materiałów poświęconych tematyce wellbeingu, jednak rzadko przyjmują one formę ustrukturyzowanych kursów dla pracowników. Tymczasem ogromna skala pracy zdalnej i trudności, jakie sprawia osobom wykonującym swoje zawodowe obowiązki w domu, zwiększają popyt na tego typu rozwiązania – zauważa Anna Czyż, Head of People and Culture w Hays Poland – Coraz więcej firm szkoleniowych, ale również innych organizacji, posiadających wiedzę specjalistyczną na określony temat, tworzy szkolenia i narzędzia umożliwiające rozwój pracowników również w formie zdalnej. Do tego grona należy również Hays, który stworzył dla pracodawców bezpłatną platfromę szkoleniową Hays Learning, na której dostępne są m.in. kursy z zakresu wellbeingu i skutecznej pracy zdalnej – dodaje.
RÓWNIEŻ NA WŁASNĄ RĘKĘ
Poszukiwanie możliwości rozwoju online to również inicjatywa samych pracowników. Ograniczenia związane z wychodzeniem na zewnątrz, a tym samym ograniczone możliwości spędzania wolnego czasu, przez wielu profesjonalistów postrzegane są jako dobra okazja do nabycia nowych kompetencji. Dzięki bogatej ofercie zdalnych kursów i webinariów możliwe jest nie tylko zdobycie umiejętności związanych z wykonywanym zawodem czy nauka obsługi nowego programu komputerowego, ale również rozwój kompetencji miękkich – uniwersalnych zdolności, które wpływają na skuteczność w pracy. To również dobry czas na uzupełnienie luk w wiedzy specjalistycznej – zapoznanie się z nowinkami, przeczytanie zaległych numerów magazynów i blogów prowadzonych przez ekspertów uznawanych w danej branży.
Obecna sytuacja to dla wielu osób również okazja do rozważań nad dotychczasową karierą. Dzięki szkoleniom, webinariom i poradnikom – nierzadko udostępnianym nieodpłatnie wyłącznie w tym wyjątkowym czasie – można nie tylko rozwinąć umiejętności i wiedzę przydatne z punktu widzenia wykonywanej profesji, ale również pozyskać kompetencje z innego obszaru specjalizacyjnego. Może to być pierwszy krok na drodze do zmiany kierunku kariery lub po prostu poszerzenie zakresu zainteresowań, co samo w sobie jest wzbogacającym doświadczeniem.