biester
Puls Branży

Skrajna sytuacja w motoryzacji

Między dostawcami części a producentami samochodów zawsze występowały nieporozumienia i frustracja tych pierwszych z powodu wymagań kontraktowych, opóźnień w płatnościach, wymuszonych obniżek cen i niezapłacenia za wyższe koszty materiałów, rzadko jednak zdarza się, aby dostawcy odmawiali dostawy części, a nieporozumienia prowadziły do ​​procesów sądowych. A taką sytuację mamy w przypadku koncernu Stellantis.

Właśnie rozpada się łańcuch dostaw największego koncernu motoryzacyjnego na świecie. Stellantis pozwał firmę Kamax, niemieckiego dostawcę elementów złącznych oraz dostawcę tłoków i przekładni MacLean-Fogg Component Solutions LLC. Kamax wstrzymał wysyłkę części z powodu nie uzyskania podwyżki cen rekompensujących wzrost kosztów surowców i inflację. MacLean-Fogg zaprzestał dostaw części w marcu po tym, jak nie udało mu się uzyskać 26-procentowej podwyżki cen. W obu przypadkach Stellantis stara się o wydanie nakazu sądowego, aby zapewnić ciągłość dostaw części i zmusić dostawców do respektowania umów długoterminowych.

Te dwa incydenty to nie jedyne duże konflikty między jednym z czołowych światowych producentów samochodów a jego bazą dostawców. Chociaż w branży motoryzacyjnej często zdarzają się nieporozumienia, obecny status jest wyjątkowy. W ostatnich latach większość koncernów motoryzacyjnych biła rekordy zysków, zaś dostawcy części księgowali duże straty. Obecnie dostawcy części raportują dotarcie do granic wytrzymałości finansowej. Natomiast postawa koncernów motoryzacyjnych jest twarda: brak negocjacji i brutalne żądania respektowania umów długoterminowych.

Dodaj ofertę pracy